Rado8
Trener/obrońca
Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 18:47, 11 Gru 2005 Temat postu: Simply the Best - The Players of Freedom 0-5 (0-2) |
|
|
Simply The Best vs The Players of Freedom
Czas: 21.00
Data: 01.10.2005r.
Miejsce: [link widoczny dla zalogowanych]
Sędziowie:
Główny - Dawsol
Technik - Bestie
Blisko rekordu...
Przed meczem
Każdy przed tym meczem wiedział, że jak nie zdobędziemy trzech punktów to będziemy frajerami. Gdy już doszło do meczu okazało się, że trzeba być cierpliwym, aby te spotkanie w ogóle się odbyło. Na szczęscie sędzia Dawsol rozpoczął spotkanie zgodnie z planem.
Mecz
Sam mecz nie był widowiskiem. Osłabione StB nie miało żadnych atutów, szans by przeciwstawić się Nam. Jednak pierwszy gol padł dopiero w 25 minucie po strzale nie zawodnego robertocarlosa. Przy bramce asystował Zizu. Na kolejnego gola czekaliśmy 20 minut. W 40 minucie Noway skorzystał z podania na raty Fana_Wisły i strzelił spokojnie do pustej bramki. Po godzinie gry było już 3-0. Robertocarlos miał znakomitą sytuację. Znalazł się sam na sam z golkiperem gospodarzy, ale niestety uderzył prosto w Niego. Na szczęście nadbiegający Zizu dobił futbolówkę, która po chwili zatrzepotała w siatce. W 72 minucie na 4-0 podwyższył właśnie wspomniany przed chwilą robertocarlos, który dzięki podaniu Nowaya zrehabilitował się za nie wykorzystanie tamtej akcji. W 80 minucie
wynik ustaliłem ja. Hools uderzył z 25 metrów, bramkarz gospodarzy sparował piłkę przed siebie, a ja tylko dopełniłem formalności.
Po meczu
Wynik 5-0 dla Nas cieszy, ale nie był on jakoś wiążący, gdyż rywale grali w osłabieniu. Szkoda, że tak wyszło, ale tak bywa. Ja się cieszyłęm ze zdobytego gola.
Wypowiedzi pomeczowe:
Rado: "Zwycięstwo cieszy, strzeliłem gola. Czekamy na SPO"
Robertocarlos: "Szkoda, że dziś nie strzeliłem hattricka, bo okazji było wiele. Cieszy mnie natomiast fakt, że atmosfera w drużynie jest wspaniała"
Fan_Wisły: "Dałem dupy, a teraz SPO i ... hehe"
Noway: "Wydaje mi się, że trener ostatnio chyba jest podniecony naszymy występami, a nie wiem dlaczego. Teraz jednak już SPO i chyba wróci na ziemie. Ja jednak będe starał się z całych sił, by trener wciąż wisiał nad właśnie tą ziemią"
Hools: "Cieszy mnie asysta, ale czemu ta piłka do jasnej anieli nie wpadła"
Post został pochwalony 0 razy
|
|